Spisu treści:
- Biografia
- Ścieżka
- Fundacja muzeum
- Najciekawsze z kolekcji
- Mewy
- Wołga i Pobieda
- Samochody z historią
- Automatycznie w otwartym polu
- Cmentarz starych samochodów
- Zbieracz krytyki
- Próby przywrócenia poszczególnych modeli
2024 Autor: Sierra Becker | [email protected]. Ostatnio zmodyfikowany: 2024-02-26 06:11
Michaił Krasinec jest jednym z najbardziej skandalicznych i dyskutowanych prywatnych kolekcjonerów w przestrzeni postsowieckiej. Znany jest z tworzenia największej kolekcji samochodów krajowych w plenerze, która liczy już ponad 300 egzemplarzy. Wśród nich jest wiele rzadkich i kolekcjonerskich modeli. Jednak wielu wciąż ma ambiwalentne podejście do jego ekspozycji, spierając się, czy jest to: wyjątkowe muzeum, czy zwykłe wysypisko. Przecież z jednej strony uratował wiele samochodów przed zniszczeniem w punktach skupu złomu, z drugiej sam urządził wysypisko rzadkich niegdyś samochodów pod palącym słońcem i śniegiem. W tym artykule porozmawiamy o samym kolekcjonerze i jego kolekcji, którą wielu nazywa cmentarzem sowieckich samochodów.
Biografia
Teraz Michaił Krasinec jest na emeryturze. Wcześniej był kierowcą wyścigowym, mieszkał w Moskwie, pracował jako mechanik w Zakładach Samochodowych Lenina Komsomołu, terazlepiej znany jako „Moskwicz”.
Zaczął kolekcjonować unikalną kolekcję sowieckich samochodów w latach 90-tych. Punktem zwrotnym w biografii Michaiła Juriewicza Krasineca był rok 1993, kiedy bohater naszego artykułu opuścił fabrykę, w której zaczęły się problemy. Wraz z żoną sprzedał mieszkanie i przeniósł się do wsi Czernousowo, położonej w regionie Tula.
To bardzo mała osada, w której według ogólnorosyjskiego spisu ludności mieszka tylko pięć osób. Znajduje się 7 km od wsi Krasivka, która jest uważana za wiejski ośrodek administracyjny i 7 km od osady typu miejskiego o nazwie Czern. Wieś znajduje się w południowo-wschodniej części regionu Tula, niedaleko granicy z regionem Briańsk.
Ścieżka
Jak przyznają na własne oczy goście, którzy widzieli kolekcję Michaiła Juriewicza Krasineca, nawet teraz nie jest łatwo dostać się do tego miejsca. Nie wspominając o stanie dróg w tych miejscach na początku lat 90.
Aby pojechać na autostradę M2 „Krym”. Krótka trasa do muzeum samochodów Michaiła Krasineca przechodzi przez Ugot, jako kolejny punkt orientacyjny - małą wioskę Millionnaya z kilkoma domami. Droga pozostawia wiele do życzenia: najpierw to betonowe płyty, zniszczone życiem i czasem, a potem zwykły podkład, miejscami z głębokimi i trudnymi koleinami.
Większość pojazdów będzie w stanie przejechać tę trasę tylko przy suchej pogodzie. Jeśli pada ulewny deszcz, istnieje ryzyko siadania np. podczas schodzenia na most nad rzeką. Czy jest tam wcześniej?miejsca i łatwiejsza droga - przez wsie Bredikhino i Donok, ale to znacznie dłużej.
Fundacja muzeum
Michaił Juriewicz Krasinec mówi, że w ciągu zaledwie trzech miesięcy skończyły mu się pieniądze ze sprzedaży swojego moskiewskiego mieszkania w 1993 roku. Za 150-200 dolarów aktywnie kupował samochody ze zburzonych garaży, które okazały się znajdować na placu budowy Trzeciej Obwodnicy. Dziś stanowią niemal podstawę jego kolekcji.
Samo muzeum Michaiła Krasineca okazało się podzielone na dwie nierówne części. Większość samochodów do dziś stoi na wolnym powietrzu. Najcenniejsze i najrzadsze znajdują się we wnętrzu prywatnego domu samego kolekcjonera.
Teraz Michaił Krasinec kupuje nowe egzemplarze wyłącznie z darowizn pozostawionych przez odwiedzających muzeum. Gwarantuje, że wszystkie pieniądze, bez wyjątku, trafiają na uzupełnienie kolekcji. Jednocześnie przyznaje, że życie na jednej emeryturze nie jest łatwe, ale stara się trzymać ponad problemami społecznymi i domowymi. Wkłada dużo pracy w konserwację swojego muzeum.
Utrzymanie tak ogromnej kolekcji wymaga wiele wysiłku i czasu, ale jest tak wiele samochodów, że czynniki zewnętrzne nadal bardzo negatywnie wpływają na większość z nich.
Najciekawsze z kolekcji
W Automuzeum Michaiła Krasineta w Czernousowie znajduje się wiele naprawdę wyjątkowych okazów. Na przykład starożytny GAZ M-20, z którego korzystali sowieccy policjanci. Jego wyglądmoże być dobrze znany wielu z filmów detektywistycznych z czasów Związku Radzieckiego. Ciekawe, że egzemplarz prezentowany w zbiorach Michaiła Krasineca był w rękach prywatnych, nigdy nie znalazł się w bilansach struktur państwowych.
Niektóre samochody są ulepszane przez kustosza muzeum. Na przykład, jak mówi Michaił Krasinec, niezależnie dostarczył „Zwycięstwo” znalezione na jednym z moskiewskich podwórek w 1998 roku do Czernousowa i już tutaj zrobił pędzlem napis „Policja ORUD”. Funkcjonariusze organów ścigania podróżowali takimi maszynami również w czasach sowieckich. Michaił Juriewicz pomalował jeden z rzadkich samochodów Wołgi, aby wyglądał jak samochód rajdowy.
Mewy
Muzeum Michaiła Krasineca w Czernousowie jest szczególnie dumne z dwóch "Mew" - są to modele GAZ-13 i GAZ-14. Uważa się, że był to pierwszy samochód klasy wykonawczej w historii sowieckiego przemysłu samochodowego. Jego konstrukcja utrzymana jest w stylu popularnego wówczas „Detroit Baroque”. Takie samochody były produkowane od 1959 do 1979 roku. Wyprodukowano nieco ponad 3000 sztuk. W muzeum można podziwiać luksusowego sedana z automatyczną skrzynią biegów. W czasach sowieckich taki samochód był naprawdę wyjątkowy. Teraz bardzo opadł, farba się odkleiła. Ale nawet teraz „Mewa” potrafi zaimponować. Salon jest znacznie lepiej zachowany, jest w stanie niemal idealnym. Zwiedzający muzeum mogą nie tylko obejrzeć eksponaty, ale także przejechać się samochodem.
Drugi„Mewa” z tej kolekcji reprezentuje próbkę modelu GAZ-14. To kolejna "limuzyna" późniejszej budowy, ale już nie tak eleganckiej. Były produkowane w Gorky Automobile Plant od 1977 do 1988 roku, w którym udało się wyprodukować ponad tysiąc samochodów.
Wołga i Pobieda
Samochody Victory i Volga są szeroko reprezentowane w muzeum. Wśród unikalnych eksponatów znajduje się kilka rzadkich GAZ-21 z pierwszej serii ze słynną gwiazdą na osłonie chłodnicy. W pobliżu - rzadka „Wołga” ze sprężynami i przednimi osiami.
W kolekcji jest wiele samochodów Moskwicza z fabryki, w której Krasinets pracował przez wiele lat. Na przykład kabriolet z kierownicą od Opla. Zostały one wykonane dopiero przed 1953 rokiem, więc ten jest naprawdę rzadki i wyjątkowy.
Samochody z historią
Tylko w tym muzeum można zobaczyć jedyny zachowany „Moskwicz 3-5-5”. Zbudowano tylko trzy takie egzemplarze, przeznaczone do testów państwowych. To szerokie auto ze sprężynowym zawieszeniem, oryginalną skrzynią biegów i silnikiem o pojemności 1,7 litra. Założono, że ten prototyp stanie się modelem Moskvich 2140 podczas przechodzenia do masowej produkcji, ale projekt nigdy nie został wdrożony.
Historia pojawienia się tego rzadkiego „moskwicza” w Muzeum Krasinets jest bardzo interesująca. Przez długi czas stał na podwórku AZLK. W 1994 roku, kiedy aktywniepozbyli się wszystkiego, co zbędne i niepotrzebne, zamierzali nawet pociąć to na metal. Wtedy kolekcjonerowi udało się uzgodnić przekazanie mu „Moskwicza” w zamian za używany silnik z „Wołgi”.
Ta historia jest raczej wyjątkiem niż regułą. Krasinets rzadko wymienia samochody, z reguły kupuje je za pieniądze. Nie sprzedaje niczego z własnej kolekcji. Przyznaje, że wielokrotnie proponowano mu oferty, ale mocno stoi na swoim stanowisku, wierząc, że wszystko, co dostało się do muzeum, powinno w nim zostać.
Automatycznie w otwartym polu
Pryncypialny charakter w dużej mierze zdeterminował los i biografię Michaiła Krasineca. Wielu kłóci się z jego stanowiskiem, zwłaszcza że odmowa sprzedaży samochodów z jego kolekcji prowadzi do tego, że wiele z nich rdzewieje, stoi na polu porośniętym trawą wyższą niż człowiek. Kolekcjoner musi prawie sam śledzić tak dużą flotę, więc po prostu nie ma czasu na wszystko.
Co więcej, niektóre eksponaty zostały w tym czasie splądrowane. Oczywiście większość samochodów nie jest w ruchu, ale elementy karoserii, reflektory są z nich masowo usuwane, a szczegóły wnętrza są usuwane. Wszystko to jest smutnym, a nawet przerażającym widokiem. Jednocześnie schemat jest bardzo prosty: im dalej samochód jest od domu samego Michaiła Juriewicza, tym bardziej opłakany jest jego stan.
Jednocześnie na otwartym terenie znajdują się również znaczące, rzadkie i unikatowe eksponaty, które mogłyby zająć należne im miejsce w każdym muzeum motoryzacyjnym na świecie. W Czernousowiestan maszyn jest przygnębiający, nadal giną na otwartej przestrzeni bez żadnej opieki. Na przykład w terenie znajduje się sportowy model „Moskvich-2140” z serii „Rally”, który kiedyś należał do słynnego rosyjskiego zawodnika Siergieja Shipilova. Pod koniec lat 90. Krasinets kupił go za około 200 USD. Dziś jej stan i wygląd są bardzo przygnębiające.
Cmentarz starych samochodów
Większość wystawy, znajdującej się dziś na otwartym polu, bardziej przypomina nie muzeum, ale wspaniały obiekt artystyczny. Przypomina wiele niesławnych gruzińskich złomowisk.
Również popularne miejsce wśród turystów, za które trzeba zapłacić 25 dolarów za wejście. Michaił Juriewicz nie ma stałej opłaty. Każdy odwiedzający zostawia tyle pieniędzy, ile uzna za stosowne.
Zbieracz krytyki
Muzeum i sam Krasinets są często krytykowane. Co więcej, niezadowolenie wyrażają nie tylko zwykli goście, ale nawet jego przyjaciele i krewni. Głównym twierdzeniem jest to, że w swojej dziedzinie Michaił Juriewicz faktycznie zniszczył już wiele rzadkich samochodów, które mogą być bardzo interesujące dla kolekcjonerów, opowiadają wiele o historii sowieckiego przemysłu samochodowego. Przynosząc je do swojego muzeum, Krasinec nie przywraca ich, ale po prostu zostawia je na ulicy. Wielu uważa to podejście po prostu za niedopuszczalne.
Jednocześnie warto przyznać, że gdyby nie ten pasjonat motoryzacji, wiele z tych aut byłobytrafiały na złom, zwłaszcza w latach 90., kiedy były nikomu zupełnie bezużyteczne. Dlatego debata o tym, co rozważyć kolekcję Krasinets: cmentarz zabytkowych samochodów, obiekt sztuki czy muzeum, trwa do dziś.
Próby przywrócenia poszczególnych modeli
W tym samym czasie wiadomo, że Krasinets próbował odrestaurować niektóre modele swoich samochodów, ale nic dobrego z tego nie wyszło.
Wiadomo, że Michaił Juriewicz próbował odrestaurować legendarny SMZ S-3A. Jest to dwumiejscowy wózek zmotoryzowany produkowany w fabryce motocykli Serpukhov w latach 1958-1970.
Jak mówią eksperci, nic się nie wydarzyło. Samochód nie tylko był źle pomalowany, ale również okazało się, że jego przednie reflektory zostały źle zmontowane, jedna z części została włożona do góry nogami.
Poważna skarga na kolekcjonera polega na tym, że nie jest on nawet w stanie zainstalować podstawowego ogrodzenia, aby otoczyć swoje rzadkie okazy. W efekcie maszyny, które nie zostały wysłane do przerobu w latach 90., zostały w częściach skradzione przez mieszkańców okolicznych wsi, którzy mieli nieograniczony dostęp do pola.
Większość ludzi myśli, że ktokolwiek inny w miejscu Krasineca już dawno temu zbudowałby dochodowe muzeum na poziomie europejskim. Jednak Michaił Juriewicz nie chce tego zrobić lub nie może. W rezultacie unikatowe eksponaty nadal rdzewieją i gniją.
Zalecana:
Kolekcja DeAgostini: lalki w strojach ludowych
Wszyscy miłośnicy piękna marzą o kolekcji DeAgostiniego „Lalki w strojach ludowych”, ale nie każdy ją ma. Fascynująca historia poprzez miniaturowe piękno porcelany
Jak zrobić samochód z kartonu? Opcje małych i dużych samochodów
Na różne wystawy rękodzieła i tylko do zabawy z dziećmi możesz zrobić samochody z kartonu. Mogą to być małe zabawki na stół, jak i duże zabawki podłogowe, w których dziecko się zmieści. Dzieci uwielbiają pomagać w tworzeniu i kolorowaniu, aby stworzyć cel dla rzemiosła. Może to być karetka pogotowia, wóz strażacki lub postać z kreskówki „Auta”
Jak szydełkować ciasne wzory? Kolekcja motywów
W przypadku ciepłych dzianin musisz opanować gęste wzory. Najczęściej są szydełkowane, powtarzając te same kolumny. Ponieważ takie płótno musi być ciągłe, figura zakłada całkowity brak pętli powietrza. Albo ich liczba jest zminimalizowana, a puste przestrzenie wypełniają bujne kolumny